Epidemia koronawirusa nabiera w Polsce na sile. Tylko w czwartek odnotowano 392 nowe przypadki zakażenia oraz 14 ofiar śmiertelnych. Trudna sytuacja jest na Mazowszu, gdzie w sumie zachorowały 754 osoby, a 14 przegrało walkę z chorobą. W wielu szpitalach medycy przedłużają swoje dyżury, żeby pomóc pacjentom.

Polska walczy z epidemią koronawirusa. Środa przyniosła 243 nowe zakażenia oraz aż 10 śmiertelnych ofiar. Od 1. kwietnia w kraju panują nowe obostrzenia w sprawie walki z zarazą. Policję w działaniach kontrolnych ma wspomóc od czwartku straż miejska oraz gminna.

W Polsce zdiagnozowano 2311 przypadków zakażenia koronawirusem. We wtorkowy wieczór ministerstwo zdrowia poinformowało o śmierci 37-letniego mężczyzny, który był leczony w Warszawie. To już 33. ofiara śmiertelna epidemii. Od północy na terenie kraju będą obowiązywać nowe obostrzenia, dotyczące działalności gospodarczej oraz przemieszczania się.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował na specjalnej konferencji prasowej o nowych obostrzeniach w związku z koronawirusem. - Chcemy uniknąć za wszelką cenę to, co spotkało zachód Europy. Chcemy wypłaszczać krzywą zakażeń i jednocześnie nie doprowadzić do selekcji chorych – powiedział szef polskiego rządu.

27 nowych zakażeń w województwie śląskim przyniósł wtorkowy poranek. Testy w regionie są już wykonywane w 2 laboratoriach - w sanepidowskim w Katowicach oraz instytucie onkologii w Gliwicach. Na Śląsku zachorowało już 236 osób, z czego 7 zmarło. Łącznie w całym kraju odnotowano 2132 pozytywnych wyników testów.