Policja apeluje do użytkowników jednośladów o rozwagę i nie wsiadanie za kierownicę bez kasków. Tylko we wtorek w województwie śląskim odnotowano 6 wypadków drogowych, z czego w 5 poszkodowanymi byli rowerzyści lub użytkownicy hulajnóg.
O tym, jak łatwo o wypadek na dwóch kółkach, przekonał się 78-letni mieszkaniec Gliwic. Mężczyzna stracił panowanie nad rowerem na ulicy Zwycięstwa i uderzył głową o asfalt. Z poważnymi obrażeniami głowy został natychmiast przetransportowany do szpitala. To kolejny dowód na to, jak ważne jest noszenie kasku – nawet podczas krótkiej przejażdżki.
Dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, Łukasz Pach, podkreśla, że od wiosny liczba wypadków z udziałem rowerzystów i użytkowników hulajnóg wyraźnie wzrosła.
– Pogotowie i lekarze mają ręce pełne roboty. Nawet na osiedlowych drogach dochodzi do poważnych wypadków, ponieważ dzieci oraz dorośli bardzo często jeżdżą bez kasku i ochraniaczy. W wakacje szczególnie, kiedy do tego wszystkiego dochodzi jeszcze upał warto zachować zdrowy rozsądek” – apeluje.
Warto pamiętać, że na jednośladzie nie chronią nas pasy bezpieczeństwa ani karoseria. W razie wypadku jesteśmy narażeni na poważne urazy. Dlatego zawsze zakładajmy kask i stosujmy się do zasad ruchu drogowego. Na motocyklu, rowerze czy hulajnodze wystarczy moment nieuwagi, żeby stracić zdrowie lub życie.