Zatrzymany wczoraj w nocy mieszkaniec województwa opolskiego, który łapówką próbował skłonić policjantów z bytomskiej drogówki do odstąpienia od prawnie podjętych przez nich czynności służbowych, jeszcze wczoraj przed południem stanął przed prokuratorem. Mężczyzna musi wpłacić 1000 zł poręczenia majątkowego. O karze, która może wynieść do 10 lat więzienia, zadecyduje sąd.