To już kolejny kierowca, który przekonał się o tym, że nie ma taryfy ulgowej dla tych, którzy rażąco lekceważą przepisy ruchu drogowego. 62-letni mężczyzna spowodował 21 listopada kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia, a dzień później zgłosił się na komisariat. Zgodnie z nowym taryfikatorem ukarano go mandatem karnym w wysokości 6000 złotych.

W poniedziałek na ulicy Młyńskiej w Rudzie Śląskiej-Halembie doszło do kolizji, po której sprawca uciekł z miejsca. Policjanci przyjęli zgłoszenie od poszkodowanego kierowcy i rozpoczęli czynności, które miały doprowadzić ich do sprawcy. Ten jednak przemyślał całą sprawę i kolejnego dnia rano zgłosił się do halembskiego komisariatu. Na miejsce przyjechali mundurowi z drogówki, którzy po wykonaniu z nim i jego autem czynności, zakończyli sprawę, nakładając na 62-latka mandat karny o łącznej wysokości 6000 złotych. Na tę sumę składają się dwa wykroczenia, spowodowanie kolizji oraz ucieczka z miejsca zdarzenia.

To drugie wyczerpało znamiona wykroczenia opisanego w artykule 97 Kodeksu Wykroczeń w związku z artykułem 44 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, czyli niepodanie uczestnikowi kolizji swoich danych i danych ubezpieczenia pojazdu. To w tym miesiącu już drugie podobne zdarzenie z tak wysoką karą grzywny.

KOMENTARZE