Akty wandalizmu chociażby w postaci pseudograffiti możemy zobaczyć w każdym mieście. Można z tym walczyć poprzez monitoring wizyjny. Taki funkcjonuje w Rudzie Śląskiej i w tym roku zostanie rozbudowany.

Obecnie monitoring wizyjny w Rudzie Śląskiej to 14 kamer, które monitorują obraz w ważnych miejscach miasta – o dużym natężeniu ruchu, przystanki komunikacji publicznej, przejścia dla pieszych, miejsca, w których mieszkańcy odpoczywają, bawią się. Monitoring będzie się rozbudowywał. W tym roku przewidziano kolejne kamery.

- Przede wszystkim w parkach aktywności rodzinnej, które głównie robimy w ramach budżetu obywatelskiego. Mam tu na myśli park aktywności przy ul. Jesionowej w dzielnicy Godula, park przy ul. Pordzika w Bykowinie. W parku Kozioła przewidujemy dwie kamery, jedną kamerę na Kaufhausie w rejonie skateparku. Jeden punkt kamerowy planujemy też jako uzupełnienie w dzielnicy Orzegów – mówi Piotr Janik z Wydziału Inwestycji UM Ruda Śląska.

Kamery mają służyć poprawie bezpieczeństwa. Mają też zapobiec aktom wandalizmu.

- Tych sytuacji mamy kilkadziesiąt ujawnionych przez monitoring wizyjny. Kilka sytuacji, w których toczą się postępowania w związku z niszczeniem mienia. To też sytuacje dotyczące spożywania alkoholu w miejscach zabronionych, popełniania wykroczeń związanych z ruchem drogowym – rzekł Tomasz Parzonka, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej.

KOMENTARZE