Zwiększona liczba wypadków, nie tylko drogowych, zdecydowanie mniejsza liczba krwiodawców – to wakacyjny krajobraz. Apele o zapotrzebowanie na krew powtarzają się co roku. Dlatego w wakacje tak istotne są akcje krwiodawstwa – jedną z nich zorganizowano w sobotę 12 lipca w Rudzie Śląskiej – Wirku. Tłumaczy Jan Bem, z SHDK RP działającym przy KWK Pokój – Od kilku lat organizujemy tę akację właśnie w wakacje. Z tego powodu, że zawsze pojawiają się komunikaty, że krwi brakuje. Jeśli chodzi o krwiodawców - są ale jest ich zdecydowanie mniej niż podczas akcji w kwietniu, maju czy we wrześniu.

Choć tego dnia pojawiło się zdecydowanie mniej chętnych do oddania krwi, to pocieszający jest fakt, że zjawiły się także osoby, które krew zdecydowały się oddać po raz pierwszy. - Mamy około 6 nowych krwiodawców, którzy przyjechali nawet z Piekar Śląskich. Choć nasze akcje skierowane są głównie do pracowników kopalni, to przyjmujemy wszystkie chętne osoby. - dodaje Bem.

Jakie są warunki, które musimy spełnić? Każdy, kto zgłasza się do oddania krwi powinien być zdrowy, wypoczęty, wyspany oraz po spożyciu lekkostrawnego i niskokalorycznego posiłku i wypiciu około 1,5 litra płynów w ciągu 24 godzin przed oddaniem krwi.

Jeśli nie przekonuje nas pomoc. Może przekona nas aspekt materialny. Skorzystać bowiem możemy z ulgi. Odliczenie od dochodu wartości oddanej honorowo krwi lub jej składników zmniejsza podstawę opodatkowania, a niższa podstawa opodatkowania oznacza niższy podatek w rozliczeniu rocznym. - Ulga obowiązuje osoby zrzeszone w klubach czy stowarzyszeniach. Litr krwi lub osocza, które darujemy to 130 złotych. - tłumaczy doradca podatkowy Dominika Dragan – Berestecka.

Jeśli nie przekonuje nas pomoc, może przekona nas niższy podatek. Najlepiej jednak zdać sobie sprawę z tego, że być może kiedyś to my będziemy potrzebowali tego najcenniejszego leku.