Oni pokazali, że współczesny młody człowiek nie musi być tylko i wyłącznie postrzegany przez pryzmat nałogów, złego zachowania, braku zainteresowań czy pasji. W Rudzie Śląskiej po raz piąty zorganizowano Przestanek PaT.

Zanim mogli spotkać się na rynku i odtańczyć belgijkę, czekało ich kilka godzin ciężkiej, aczkolwiek owocnej pracy. Na tym bowiem polega sens Przystanku PaT. To profilaktyka w zupełnie innej formie - zaskakującej, nietypowej. Na pierwszy rzut oka – zupełnie nie pasującej do przyjętych standardów.

Tu bowiem mniej ważne są liczby, statystyki czy nic nie mówiące dane. Tu ważna była współpraca, zaangażowanie i pasja. Pasja, którą przelewano na papier, płótno, szpalty. Pasja, w którą wkładano mnóstwo energii, wykrzykiwano czy tańczono. Na tym bowiem polegają profilaktyczne przystanki realizowane w ramach projektu Profilaktyka a Ty. - Młodzież bawi się cały dzień. Bawi się dość dobrze, bez alkoholu, narkotyków. Pracują w warsztatach,by na koncercie finałowym zaprezentować swoje warsztatowe dokonania. - mówi organizator rudzkiego Przystanku PaT nadkom. Krzysztof Piechaczek.

To właśnie Krzysztof Piechaczek, którego na co dzień znamy z roli oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji, ogarnia wszystko, scala i dba by ta nowatorska jeszcze profilaktyka była z młodzieżą jak najdłużej.

Warsztaty bowiem zaszczepić mają w młodzieży pasję. O swoim kolejnym już udziale w warsztatach dziennikarskich mówi Joanna Szulc – Mogłam zobaczyć jak się pracuje w gazecie, jak napisać dobry artykuł.

I choć w kilka godzin nie da się nauczyć wszystkiego, to jak podkreśla Robert Dłucik można zarazić tym ciekawych, choć trudnym zawodem. - Można nauczyć przede wszystkim tego jak spędzić ciekawie wolny czas. Chciałbym, żeby Ci młodzi ludzie złapali bakcyla dziennikarskiego. By polubili tę robotę. Trochę specyficzną, czasem trudną, niewdzięczną ale ciekawą. Finałem tych warsztatów jest gazetka „Przystankowicz”.

Trudnych dyscyplin było podczas tegorocznego przystanku sporo. To min: warsztaty z dancehallu, graffiti, różnych odmian tańca. To także warsztaty dla osób, które zajmują się prowadzeniem zajęć profilaktycznych.

Efekty kilkugodzinnych zajęć zaprezentowano podczas wielkiego finału. Ten miał dwie części. Ta najbardziej widowiskowa dla mieszkańców odbyła się na nowobytomskim rynku. Tu z okazji piątego przystanku dla wszystkich zaangażowanych w jego powstanie oraz uczestników przygotowano specjalny koncert. Gwiazdą był Jarosław JAR Chojnacki, twórca przystankowego hymnu: „Nie wracajmy jeszcze na ziemię”. - Przystanek PaT to kreatywność. Młodzi ludzie przyjeżdżają z wielu miast do Rudy Śląskiej. Dzielą się na warsztaty i później wystawiają to, co uda im się wypracować. To pokazuje, że profilaktyka ma wiele obliczy. - dodał Michał Pierończyk, Zastępca Prezydenta Miasta Ruda Śląska.

KOMENTARZE