Policjanci i strażacy brali udział w szkoleniu praktycznym z poszukiwań osób zaginionych. Po kwietniowym szkoleniu teoretycznym, przyszedł czas na szkolenie praktyczne w terenie. Założeniem tych ćwiczeń było sprawdzenie koordynacji działań służb ratowniczych przy wykorzystaniu specjalnej aplikacji do poszukiwań.

Ćwiczenia, zarządzone przez Komendanta Miejskiego Policji w Rudzie Śląskiej, rozpoczęły się od krótkiej odprawy w komendzie, gdzie zebrali się policjanci, funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej  i członkowie specjalnej grupy poszukiwawczej Ochotniczej Straży Pożarnej z Rudy Śląskiej. Po omówieniu założeń i scenariusza szkolenia, biorący w nich udział przenieśli się na tereny poprzemysłowe w rudzkiej dzielnicy Nowy Bytom. Na miejscu policjanci i strażacy zostali podzieleni na trzyosobowe składy poszukiwawcze.

Scenariusz ćwiczeń zakładał odnalezienie 17-latki, która, według posiadanych informacji, mogła chcieć targnąć się na swoje życie. Dzięki ćwiczeniom, policjanci i strażacy mogli wypracować najlepszy model poszukiwań w trudnym terenie, zawierającym dużą różnorodność, od mocno zadrzewionych sektorów, przez łąki, aż po staw. W efekcie jeden z zespołów znalazł siedzącą na drzewie poszukiwaną pozorantkę, a wtedy do akcji ruszyli ratownicy ze specjalistycznym sprzętem. Działaniom w terenie przyglądali się szefowie poszczególnych służb i policjanci, którzy w realnych sytuacjach dowodzą działaniami poszukiwawczymi. Po zakończonych ćwiczeniach wszystko podsumowano i wypracowano model dalszej współpracy służb z terenu Rudy Śląskiej w przypadku zaistnienia takich zdarzeń.


Pierwszy raz w czasie tego szkolenia rudzcy policjanci wykorzystywali aplikację wspomagającą poszukiwania. Zespoły działały na podstawie sektorów wyznaczonych przy jej pomocy. Jest to aplikacja wspomagająca nie tylko zespoły poszukujące, ale przede wszystkim koordynatorów, którzy widzą na bieżąco stan poszukiwań i sprawdzony już teren. Warto podkreślić, że aplikacja SIRON została stworzona przez polskiego informatyka i jest darmowa. Dzięki temu w poszukiwania zaginionych mogą włączyć się nawet ochotnicy, którzy wystarczy, że pobiorą aplikację na swój telefon i zgłoszą się do koordynatora działań, który przyzna im dostęp i wskaże poprzez system sektor do poszukiwań.

KOMENTARZE