Kilkudziesięciu miłośników dwóch kółek uczestniczyło w 55. Bytomskiej Rowerowej Masie Krytycznej. Tym razem aura była wyjątkowo łaskawa. Choć ostatnie dni były bardzo mroźne, temperatura była dodatnia, co zdecydowanie umilało jazdę. Cykliści ruszyli ulicami miasta, by zaznaczyć swoją obecność na drogach oraz promować zdrowy tryb życia.

- Chcemy pokazać, że jeżdżenie na rowerze daje frajdę nawet zimą. Wystarczy odpowiednio przygotować jednoślad i można śmigać - powiedział Roman Badura, organizator Bytomskiej Rowerowej Masy Krytycznej.

W Bytomiu rowerowa masa krytyczna rośnie w siłę od czterech lat. Idea przywędrowała do Europy ze Stanów Zjednoczonych, gdzie cykliści często jeździli po ulicach San Francisco.

Kolejna okazja do wspólnej jazdy na rowerze już 28 lutego.

KOMENTARZE