Anonimowo przekazana wiadomość, pomogła mundurowym z Bytomia – Szombierek zatrzymać dwóch włamywaczy ogrodowych i odzyskać skradzione przez nich przedmioty. Jeden z zatrzymanych był poszukiwany przez sąd i już trafił do aresztu. Drugiego prokurator oddał pod dozór policji. Za popełnione włamania grozi im do 10 lat więzienia.

W miniony piątek po południu, na numer alarmowy policji zatelefonowała osoba, która powiadomiła dyżurnego o dwóch podejrzanych osobnikach kręcących się w okolicy ogrodów działkowych „Energetyk” w Bytomiu – Szombierkach. W rejon ten zostali skierowani policjanci w cywilu, którzy na podstawie opisu wyglądu tych mężczyzn rozpoznali ich i zatrzymali na ul. Małachowskiego. Pochodzący z Bytomia dwaj 27-latkowie mieli przy sobie worek, a w nim narzędzia skradzione z jednej z czterech altan, do których się włamali. Ich łupem miał też paść między innymi rower oraz różne inne przedmioty wykonane z metalu. W domu jednego z podejrzanych funkcjonariusze odnaleźli najprawdopodobniej również pochodzące z włamań do ogrodów drobne przedmioty. Obecnie trwa ustalanie ich prawowitych właścicieli.
Jeden z zatrzymanych mężczyzn był poszukiwany przez bytomski sąd. Ciąży bowiem na nim kara pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa. Drugiego wczoraj prokurator oddał pod dozór policji. Obaj za kradzieże z włamaniem mogą trafić więzienia nawet na 10 lat .

KOMENTARZE