Festiwal CMOK SONG jest imprezą cykliczną, przez którą przewinęło się już kilka tysięcy osób, nie tylko z Rudy Śląskiej, ale z całej Polski. Corocznie uczestnicy oceniani są przez jury składające się z muzyków, nauczycieli oraz instrumentalistów. Festiwal kierowany jest do zuchów, czyli dzieci

w wieku 7 – 10 lat, harcerzy - dzieci w wieku szkolnym, harcerzy starszych uczęszczających do gimnazjum oraz wędrowników (szkoły ponadgimnazjalnej), jak również do dzieci i młodzieży niezrzeszonej w organizacjach harcerskich. - Celem festiwalu jest dla młodszej części artystów zapoznanie się z tzw. "wielką sceną" i tymi wszystkimi cudami, które widują tylko w telewizji, a dla starszych możliwość zaprezentowania swojego kunsztu oraz dorobku wokalnego i instrumentalnego – tłumaczył komendant festiwalu Sebastian Niegel.

W ramach wydarzenia, uczestnicy biorą udział także w warsztatach artystycznych prowadzonych przez nauczycieli, instruktorów oraz studentów szkół muzycznych i plastycznych, ukazujące alternatywny sposób spędzania wolnego czasu przy malowaniu, muzyce, czy tańcu. Nie brakuje również warsztatów profilaktycznych. – Festiwal to połączenie profilaktyki z zabawą. W tym roku uczestnicy mogli liczyć na więcej warsztatów. Wczoraj odbywały się m.in. warsztaty artystyczne dla dzieci, wokalne, gitarowe – wymieniał komendant festiwalu.

Na scenie festiwalu dotychczas gościły zespoły takie jak „Donegal”, „Na Szlaku”, „Ryczące 20stki” a także z bardziej znanych „Stare Dobre Małżeństwo”. Gwiazdą tegorocznej edycji był „Czarny Nosal”.

Związek Harcerstwa Polskiego jest największą, liczącą ponad 125 tys. członków organizacją wychowawczą dzieci i młodzieży w Polsce. Od prawie stu lat głównym jej celem działania jest stwarzanie warunków do wszechstronnego rozwoju człowieka. Ponadto ZHP jest stowarzyszeniem należącym do światowego ruchu skautowego. Wychowuje młodych ludzi na prawych, aktywnych i odpowiedzialnych obywateli w duchu wartości zawartych w Prawie Harcerskim.