Z mieszkańcami Halemby po raz kolejny spotkała się prezydent Grażyna Dziedzic. Tym razem spotkanie odbyło się w Gimnazjum nr 9 i trwało nieco ponad godzinę.

Najwięcej rozmów dotyczyło parkingów. Halembianie wiele mówili o tym, że nie ma gdzie parkować, a w dzielnicy pojawia się coraz więcej zakazów postoju.

Zakazy pojawiają się najczęściej na prośbę mieszkańców – tłumaczyła prezydent Dziedzic.

Rozmawiano także na temat wykupu mieszkań. Mieszkańcy nie kryli żalu w związku z tym, że nie mogą zostać ich właścicielami.

Miasto już zrobiło wszystko co mogło (…) Państwo mogą wykupić mieszkania, ale miasto nie jest adresatem – mówiła Grażyna Dziedzic i odesłała Halembian od Kompanii Węglowej.

Pojawił się także temat budowy w mieście strefy ekonomicznej. Jak jednak zapewniono mieszkańców w Rudzie Śląskiej nie ma potrzeby, by taką budować.

Strefy ekonomiczne tworzy się w mieście, gdzie nie przychodzą inwestorzy – tłumaczyła prezydent.

Wiele kontrowersji wzbudziła budowa pawilonu handlowo-usługowego przy skrzyżowaniu ulicy Leśnej i Borowej. Mieszkańcy pytali czy ktoś zezwalając na budową takiego obiektu sprawdził jego uciążliwość chociażby pod względem hałasu.

W 2006 roku został zmieniony plan zagospodarowania przestrzennego. On był wyłożony i wtedy mieszkańcy mieli możliwość wpływu na plan zagospodarowania przestrzennego – mówiła prezydent Dziedzic.

W związku z tym, że mieszkańcy złożyli protest trwa weryfikacja czy wszyscy uczestnicy postępowania zostali prawidłowo powiadomieni. Jak się jednak sprawa zakończy? Tego nie wiadomo. Z pytaniami i zażaleniami prezydent odesłała halembian do znajdującego się na sali inwestora.

Ponadto rozmawiano o zbyt małej ilości ławek, regulacji Kłodnicy czy też wielkości budżetu obywatelskiego. Po nieco ponad godzinie spotkanie zostało zakończone.

KOMENTARZE