Konsultacje społeczne dotyczące wdrożenia planu naprawczego Kompanii Węglowej na lata 2014-2020 rozpoczęły się 2 września. Teraz zostały one zerwane przez sztab protestacyjno-strajkowy zrzeszający 13 organizacji związkowych z Kompanii Węglowej. Ten zarzuca zarządowi Kompanii, że ciągle zmienia treść planu.

Negocjacje nie tyle są zerwane, ale nie można cały czas grać w ping ponga, a to co robił zarząd Kompanii Węglowej z Panem Prezesem na czele to jest swoistego rodzaju ping-pong, a poza tym trzeba partnerów traktować w sposób przyzwoity, nie powiem ludzki, ale jeżeli ktoś się na coś umawia to staram się pewnych kwestii dotrzymać, a to co zrobił Pan Prezes i Zarząd, że rozmawia się na temat programu naprawczego a kilka godzin później podpisuje się list intencyjny o sprzedaży czterech już konkretnych kopalń to jest po prostu zwykłe dziadostwo – mówi Dominik Kolorz, Przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność.

To właśnie podpisanie listu intencyjnego przelało czarę goryczy.

Zarząd Kompanii Węglowej złamał wszelki8e pisane i niepisane zasady dotyczące konsultacji. Dokładnie poza naszymi plecami podpisuje list intencyjny na sprzedaż czterech kopalń. Tym samym rozdrabnia Kompanię Węglową, stwarza większą konkurencję i zagrożenie dalszego obniżenia cen węgla – tłumaczy Stanisław Kłys, wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność w Kompanii Węglowej.

Zdziwienia takim obrotem sprawy nie kryje zarząd Kompanii Węglowej.

Zarząd Kompanii jest zdumiony stanowiskiem przedstawicieli związków zawodowych i ich decyzją o zerwaniu konsultacji dotyczących programu naprawczego. Tym bardziej jest zdumiony, że starał się prowadzić wszystkie swoje działania w duchu poszanowania dialogu społecznego. Tym nie mniej muszę dodać, że Zarząd Spółki jest absolutnie zdeterminowany żeby wdrożyć program naprawczy, bo jest to jedyna metoda ochronienia spółki przed groźbą jej upadłości oraz przed fizyczną likwidacją miejsc pracy, a celem Zarządu jest maksymalna ochrona miejsc prac – dodał Tomasz Zięba, Dyrektor Biura Komunikacji Korporacyjnej Kompanii Węglowej.

Co będzie dalej? Póki co nie wiadomo. Związki zawodowe już zapowiadają masówki, podkreślając przy tym, że na dalsze decyzje jest jeszcze za wcześnie.

KOMENTARZE