Policjanci z Bytomia wyjaśniają okoliczności zdarzenia, w którym porażony prądem został 12-latek. Chłopiec założył się z rówieśnikiem, że wyżej od niego wejdzie na drzewo. Wdrapując się po konarze, złapał się przewodu linii energetycznej i spadł na ziemię. Jego stan zdrowia lekarze określają jako ciężki.