Mieszkaniec Bytomia – Miechowic, ku swojemu zdziwieniu, na aukcji internetowej zobaczył bagnet z własnej kolekcji. Sprawdzając miejsce, w którym przechowywał również inne egzemplarze białej broni, stwierdził brak, co najmniej kilku sztuk bagnetów oraz szabli . Skradzione przedmioty warte około 7 tysięcy zł. odzyskali mundurowi z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego.

 

W miniony poniedziałek rano do policjantów z Komisariatu II zgłosił się mieszkający w Bytomiu – Miechowicach pasjonat białej broni oraz jej replik. Bytomianin powiadomił, że przeglądając aukcję internetową w poszukiwaniu takich właśnie przedmiotów, znalazł na niej pochodzący z jego kolekcji bagnet. Zdumiony i zaniepokojony tym faktem mężczyzna, udał się do mieszkania, w którym przechowywał ten oraz inne egzemplarze białej broni, stwierdzając, że część jego kolekcji została skradziona.

Wyjaśniający sprawę kryminalni z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego ustalili, że antykwariusz, który wystawił na sprzedaż przedmioty, kupił je od osoby bardzo dobrze znanej poszkodowanemu. 20-letni sprawca kradzieży, mając dostęp do mieszkania, w którym broń była przechowywana, zabrał je bez zgody właściciela i sprzedał jako własne. Funkcjonariusze odzyskali skradzioną kolekcję, w tym repliki szabli typu pruskiego oraz francuskiego, a także bagnety niemieckie, amerykańskie i duński. Poszkodowany ich wartość określił na około 7 tysięcy zł. Zatrzymanemu 20-latkowi podejrzanemu o kradzież grozi do 5 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.

Źródło: KMP BYTOM

KOMENTARZE