Druga część wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Bytomiu zaskoczyła chyba wszystkich uczestników obrad. Takiego obrotu zdarzeń nikt się nie spodziewał.

Nagrania zostały upublicznione na specjalnej konferencji prasowej, w której udział brali Alfred Pyrk, Michał Bieda oraz Dariusz Laksa, który zaprezentował mediom oświadczenie dotyczące podsłuchów.

Wszyscy radni byli zgodni, że takie rzeczy nie mogą mieć miejsca w Urzędzie Miejskim. Postępowanie w sprawie prowadzi wojewódzka policja, która została powiadomiona o zdarzeniu przez przewodniczącego Rady Miejskiej Mariusza Janasa.

Dziś w Urzędzie Miejskim nikt nie może czuć się pewnie i swobodnie. Radni uważają, że w sprawę zamieszany jest prezydent miasta Damian Bartyla. Dowodów jednak nie ma, a sprawę zostawiamy w rękach organów ścigania.

KOMENTARZE