Od dwóch dni rośnie liczba ofiar trzęsienia ziemi w środkowych Włoszech. Od  pojawienia się pierwszej informacji w mediach na temat  6 - stopniowego wstrząsu, doskonale  wyszkoleni  górniczy ratownicy z Bytomia, gotowi są do wyjazdu i wzięcia udziału w  niesieniu pomocy poszkodowanym. Choć decyzja dotycząca wyjazdu polskich służb ratowniczych zapada na szczeblu rządowy, Minister Spraw Wewnętrznych  i Administracyjnych Mariusz Błaszczak zapewnił, że nasz kraj gotowy jest do udziału w akcji ratowniczej odbywającej się w środkowych Włoszech. Na chwilę obecną jednak polski rząd czeka na sygnał ze strony włoskiego rządu, czy będzie potrzebna taka pomoc.

KOMENTARZE